niedziela, 22 stycznia 2012

Volume Milion Lashes L'oreal - test tuszu

Dzisiaj bardzo krótki i bardzo szybki test tuszu do rzęs, którego używam obecnie. Tuszy do rzęs wypróbowałam naprawdę wiele. Lubię gdy moje rzęsy są mocno wytuszowane, długie, podkręcone (ale tą cechę dostałam akurat od matki natury, więc od tuszu tego nie wymagam).

Kolor: czarny, gumowa szczoteczka, efekt: pogrubiająco- wydłużający (według mnie).






Plusy:

Długo się trzyma

Ładnie tuszuje rzęsy, pogrubia i wydłuża

Nie skleja

Nie kruszy się

Minusy

Przy pierwszym malowaniu się tym tuszem miałam wrażenie, że rzęsy nadal są bardzo cienkie, potem doszłam do wprawy, być może się do niego przyzwyczaiłam, ale teraz już nie widzę tego efektu

Ma różany zapach, przynajmniej ja go tak odbieram, a niestety nie przepadam za nim (te wysmarowane w latach 90 olejkiem różanym Panie w futrach chyba do końca życia zniechęciły mnie do róży).

Ciężko go zmyć, podczas demakijażu wyglądam jak Panda. Ale być może to dla kogoś plus, bo nie byłam dzięki temu chyba nigdy rozmazana w ciągu dnia.

Dziś jest już dość ciemno, zbyt ciemno dla mojego aparatu, ale jutro postaram się zrobić zdjęcia szczoteczki.

Czy kupię go jeszcze raz? Zdecydowanie TAK :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz